Ostatnio robiąc ogólne porządki zauważyłam, że na przełomie października i listopada znacząco się powiększyła ilość moich kosmetyków. Nie kupiłam ich za jednym zamachem, po prostu trafiłam na okazję. Trochę się zdziwiłam, że w tak krótkim czasie przybiło ich tyle, ponieważ mój codzienny makijaż ogranicza się do tuszu do rzęs i pudru, czasem błyszczka. Czasami, jak moja cera naprawdę źle wygląda używam podkładu z vichy. W roku szkolnym nie znajduje czasu na malowanie paznokci, a cienie nakładam gdy w niektóre weekendy gdy mam więcej czasu i chęć na coś więcej niż w tygodniu, tak samo jest z kreskami. Mimo tego, że mój makijaż jest 'skąpy', to ostatnio wpadło do mojej kosmetyczki sporo nowych rzeczy.
1. Mascara Maybelline new york, jedna z moich ulubionych. 2.Mascara Manhattan.
3. Mój ulubiony puder z Rossmanna. Jest zawsze dostępny i tani. Mam jasną karnacje i trudno mi było dobrać puder, ponieważ były albo 'żółte' lub za ciemne. Tek okazał se dla mnie idealny. Niewielka ilość ładnie matuje skórę. 4. Pomadki w płynie. Bardziej przypominają błyszczyk niż pomadkę, ale wyglądają bardzo naturalnie.
5.Cienie Inglot w odcieniach beżu i brązów. Nie lubię na moich oczach jaskrawych kolorów. Wole takie, ponieważ wyglądają bardziej naturalnie. Co do firmy Inglot to jest to jedna z moich ulubionych firm z kosmetykami. 6. Cień Sephora, zdjęcie nieco zmieniło jego kolor. Jest złoto-beżowy z delikatnymi święconymi drobinkami. Ładnie rozświetla powiekę.7. Kredka Inglot o kolorze 'ciemnego brudnego złota' spodobała mi się ponieważ przyciemniała linie rzęs i jednocześnie delikatnie rozświetlała oko. Jednak rzadko jej używam, bo zrobienie kreski kredką zajmuje mi więcej czasu niż eyelinerem.
8. Preparat nabłyszczający i przyspieszający wysychanie lakiery Inglot. 9. Utwardzacz lakieru Inglot. 10. Bezbarwny lakier matowy Inglot. 11. Lakier do paznokci Inglot.
12. Wszystkie te lakiery pochodzą z .. Biedronki. Już nie pierwszy raz znalazłam tam ładnie kolory. Część kupiłam ja, a niektóre innym razem mama.
13. Tonik i mleczko 2w1 Dermedic. Kosmetyki do demakijażu oczy wolę kupować w aptece, ponieważ uczulały mnie niektóre z drogerii, więc wolę nie ryzykować. Mam go dosłownie od kilku dni i dopiero testuje, ale jestem dobrej myśli.
_________________________________________________________________________________
GDZIE MOŻNA MNIE ZNALEŹĆ: